Rynek rosyjskojęzyczny to obszar obejmujący wiele krajów, do których dzięki Internetowi możesz dotrzeć ze swoimi produktami i usługami. Zanim jednak podejmiesz decyzję dotyczącą ekspansji gospodarczej, niezbędne będzie szczegółowe opracowanie kolejnych etapów budowania marki na nowym terenie. Jednym z nich jest nie tylko przetłumaczenie strony internetowej Twoje firmy na język rosyjski, ale też zadbanie o jej widoczność w wyszukiwarce, aby potencjalni klienci mogli łatwo do niej dotrzeć. O tym, na co powinieneś zwrócić uwagę w tym procesie, dowiesz się z tego artykułu.
Tłumaczenia SEO? Zrobimy. Zamów online!
Runet i Yandex, czyli nowe środowisko pracy
Zacznijmy od podstaw — Internet w rosyjskojęzycznej rzeczywistości często jest nazywany „runetem” (od rosyjskiego określenia russkij Internet) i oznacza cały zbiór stron dostępnych w języku rosyjskim. Według danych rosyjskiego centrum krajowych domen najwyższego poziomu (ros. Koordinacyonnyj centr nacyonalnogo domiena sieti internet) w pierwszym kwartale 2019 roku Rosja zajęła piąte miejsce w świecie pod względem zarejestrowanych domen tego typu z rozszerzeniem .ru (ich liczba to 5 071 021, na pierwszym miejscu są Chiny z wynikiem 20 868 593).
Natomiast drugą najbardziej popularną wyszukiwarką, obok Google, w krajach rosyjskojęzycznych jest Yandex. W jednym z rankingów najbardziej popularnych wyszukiwarek używanych w Rosji (stan na kwiecień 2019 roku) Google zajęło pierwsze miejsce z wynikiem 54,80% a Yandex — 41,78%.
Wniosek? Jeżeli planujesz dotrzeć ze swoją ofertą do klientów na rynku rosyjskim, powinieneś uwzględnić działania w obu wyszukiwarkach.
W kontekście pozycjonowania strony w wynikach wyszukiwaniach (tzw. SERP-ach od ang. Search Engine Results Page) naszym słowem klucz będzie SEO (ang. Search Engine Optimization), a więc zoptymalizowanie (dostosowanie) strony internetowej pod kątem wymagań konkretnej wyszukiwarki internetowej. Na szczęście w przypadku Google i Yandexa sporo zaleceń (dotyczących chociażby tworzenia contentu, analizy słów kluczowych, struktury strony czy jakości zdobywania linków przychodzących) jest zbieżnych, co znacznie ułatwia pracę. O podstawowych wytycznych SEO w kontekście pozycjonowania strony firmowej pisaliśmy w artykule Właściwa struktura SEO – jak pozycjonować stronę internetową?.
Ale żeby nie było tak różowo, przyjrzyjmy się różnicom, które mogą być istotne dla wybranej przez Ciebie strategii pozycjonowania.
Różnice pomiędzy pozycjonowaniem stron internetowych w Yandex, a w Google
Na takie zestawienie pokusił się rosyjski portal SOFTOLET, w którym znajdziemy sporo przydatnej wiedzy m.in. o marketingu internetowym i pozycjonowaniu.
Pierwszą różnicą, jaką wskazał autor wspomnianego tekstu o sposobach pozycjonowania w Yandexie, są czynniki behawioralne, które wskazują, co użytkownik robi na naszej stronie i co może nim kierować do podjęcia danej akcji. Dla Google nie jest to czynnik rankingowy, więc nie decyduje o pozycji strony w wynikach wyszukiwania, natomiast dla Yandexa — jak najbardziej.
Kolejna kwestia to wewnętrzne linkowanie do różnych treści w obrębie tej samej strony. W tym przypadku większy efekt takich działań zobaczymy w Google.
Jednym ze stałych zagadnień jest także sposób tworzenia treści. Wiadomo, że mają być unikatowe i zawierać słowa kluczowe, ale co z długością? Okazuje się, że Yandex lubi krótsze teksty (do ok. 750 słów), a Google dłuższe (od ok. 500 słów).
Oprócz tego rosyjska wyszukiwarka na pierwszym miejscu stawia jakość contentu, co gwarantuje stronie wysokie pozycje bez regularnego dodawania artykułów. Dla Google natomiast to częstotliwość aktualizacji treści jest bardziej istotna.
Podejście do pozycjonowania strony, a więc zdobywania do niej jak najwięcej linków przychodzących (inne określenie to link building), też jest różnie odbierane przez algorytmy obu wyszukiwarek. O ile dla Google ten czynnik jest istotny, o tyle w Yandexie można się obyć bez linków pozycjonujących (inną kwestią są linki reklamowe, które pełnią trochę inną funkcję).
Wśród innych, nie mniej istotnych, różnic można wskazać też te dotyczące gęstości słów kluczowych (w Yandexie to 1-5%, w Google 7-10% treści na stronie) czy tworzenia tzw. snippetów, czyli opisów pod linkiem do strony w wynikach wyszukiwania — Yandex i Google tworzą je automatycznie na podstawie treści na danej podstronie, ale w przypadku tej drugiej wyszukiwarki można ten opis modyfikować, uzupełniając tag meta description.
Będąc świadomym różnic i podobieństw między wyszukiwarkami, możesz zacząć planować działania optymalizacyjne. Jak się do tego zabrać?
Etapy pozycjonowania strony internetowej w Yandex
Zakładamy, że strona Twojej firmy jest już gotowa i zaindeksowana w Google. Zatem kolejnym krokiem będzie jej przetłumaczenie na język rosyjski ze szczególnym zwróceniem uwagi na słowa kluczowe — te, które sprawdzają się w polskich wynikach wyszukiwania wcale nie muszą przynieść Ci ruchu w runecie. Niezbędna zatem będzie analiza słów kluczowych w języku rosyjskim i analiza konkurencji, czyli rosyjskojęzycznych stron internetowych o tematyce podobnej do Twojej.
Nie należy zapomnieć o zastosowaniu odpowiednich znaczników języka w kodzie strony, aby dana wersja językowa wyświetlała się poprawnie we właściwych wynikach wyszukiwania (polsko bądź rosyjskojęzycznych).
Kolejny krok to audyt SEO strony. Warto sprawdzić strukturę adresów URL, usability, pozycję strony w wyszukiwarce na konkretne słowa kluczowe czy jakość linków przychodzących. To również dobra okazja do wprowadzenia zmian i poprawek takich jak usunięcie niedziałających linków, poprawa szybkości ładowania strony poprzez optymalizację kodu czy architektury witryny (jeśli np. analiza zachowań użytkowników wykazała, że dotarcie do strony z zamówieniem produktu nie jest intuicyjne).
W następnym etapie możemy się skupić na analizie linków przychodzących. Choć Yandex do tych pozycjonujących może nie przywiązywać wagi, to linki z niezaufanych, niebezpiecznych bądź zawierających podejrzaną treść stron mogą zaszkodzić Twojej reputacji. Czasem tego typu linki można usunąć (np. poprzez kontakt z administratorem strony), a czasem zgłosić je jako spamerskie. Równocześnie warto skupić się na pozyskiwaniu wartościowych linków z zaufanych stron.
I last but not least — treści. Powinny być merytoryczne, zawierające słowa kluczowe i tematycznie powiązane z Twoją stroną. Biorąc pod uwagę, że to nie regularność jest wyznacznikiem dla Yandexa, można się bardziej skupić na jakości tekstów. Dobrym rozwiązaniem będzie też publikowanie artykułów (np. w formie porad) o charakterze uniwersalnym, tzw. evergreen content, oraz wcześniejsze zaplanowanie terminów i liczby publikacji.
Podobnie jak w przypadku Google, na efekt działań optymalizacyjnych w Yandexie przyjdzie Ci trochę poczekać. SEO to zakres prac o charakterze długofalowym, których efekty nie są widoczne od razu. Wymagają za to sporo systematyczności i regularnego dbania o jakość strony, a także stałego monitorowania jej pozycji w wynikach wyszukiwania.
Tłumaczenia SEO? Zrobimy. Zamów online!